LWW:Wiatr/The Wind

         Miał być deszcz a tu deszczu ni ma! Zostały tylko kałuże, ale marne to pocieszenie. Dobrze że przynajmniej wiał zimny WIATR!





Gładka tafla jeziora została wzburzona przez WIATR! Skąd się wziął w ten piękny słoneczny dzień?




Zaraz, zaraz chyba coś widzę! Czy to ptak, Superman? Nie to helikopter!



Taaak! To lądowanie gigantycznej żółtej maszyny stworzyło wiatr i pomarszczyło taflę jeziora! Ale kto tego giganta pilotował?


Czy to....


Tak, tak to KIRA!







        Kira postanowiła przespacerować się nad brzegiem jeziora, korzystając z bezchmurnego i bezwietrznego ( a może jednak?) dnia! Do zobaczenia !!!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Besu-dolls and miniatures , Blogger