Małolaty bawią się na Halloween!/Halloween for dolls 2016


             Tegoroczna sesja halloweenowa jest pełna dobrej zabawy, słodkości i interesujących gości (ukrywających się w szafie). Oczywiście kostiumy nie są typowo halloweenowe, bo nie chciałam powielać schematów poprzednich sesji.
             Jedzonko dla lalek, tradycyjnie wykonane przeze mnie z modeliny. Co prawda zeszłoroczne (a nawet kilkuletnie, ale zjadliwe:), bo nie mam weny robić nowych rzeczy kiedy nikt nie chce "przygarnąć" starych.
             W tegorocznej sesji udział wzięły przedstawicielki najmłodszego pokolenia Bandy z Szafy czyli Georgia i mała Bratz "no name". Pierwsza wybrała strój celebrytki rodem z programy typu Talent Show a 2ga wolała swoje dziewczyńskie, słodkie wdzianko:)


Impreza z trupem w szafie



                    Najpierw trzeba wybrać kreację! W tym roku będzie "gwiazdorsko"- żadnych zoombie i typowych wiedźm! Można by np. przebrać się za jakąś celebrytkę (mniejsza którą, ważne żeby błyszczało!)



Przyszła pora na zabawę...



                 Wpadli także inni goście ... (w myśl zasady "W każdej szafie jest jakiś trup", zaglądamy za drzwi w poszukiwaniu nowego towarzystwa...!)



Może małe Sefie?
 Przyszła pora upichcić małe co nieco...






4 komentarze:

  1. faktycznie - niektórzy "celebryci"
    mają urodę dość horrorystyczną -
    ale niestety dla nas - nie chcą
    siedzieć większość roku w domu,
    tylko straszą całorocznie publikę ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. Najlepsze po intensywnej zabawie jest przegryźć coś STRASZNIE słodkiego ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się podoba rudowłosa laleczka :-)
    Świetna diorama z mnóstwem elementów! Wspaniałe są te drobiazgi! Nawet miotła! Super!

    OdpowiedzUsuń
  4. Szalenie mi się podobają te okulary:))

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Besu-dolls and miniatures , Blogger