Irma wreszcie ma buty!/Irma's new shoes
Monika Demi (Besu)
at
maja 24, 2012
Co prawda jestem już za duża by się bawić lalkami, ale przeglądając blogi lalkowych miłośniczek, też zapragnęłam powrócić choć na chwilę do dzieciństwa. Buszując w sekond- hendach popularnie zwanych też ciuchlandami (in English: second- hand shop) można czasem spotkać fajne "lalkowe okazy". Mnie trafiła się Irma i jak pomyślę że odłożyłam ją na półkę i miałam nie kupić...,o zgrozo! Irma co prawda nie jest moją wymarzoną BJD i nie posiada stóp (cóż pewnie zgubiła razem z przytwierdzonymi do nich butami) ale ma tak śliczną buźkę, że się rozkleiłam i musiałam znaleźć dla niej miejsce na półce! Hmm.... cena jak za tak ładną lakę śmiesznie niska bo zaledwie 2 zł! (0,5 euro). Życzę sobie więcej takich okazów!
No cóż bez butów lalki mogą "żyć" ale bez stóp to już przesada! Trzeba było zrolować trochę modeliny i stworzyć dla Irmy buty. Hmm... co prawda wyglądają jak buty wiedźmy a nie księżniczki, ale od czegoś trzeba było zacząć...
Na razie nie pokażę całej lalki bo szykuję małą scenkę z jej udziałem, ale zapewniam że przedstawię ją w dość "bajkowy" sposób.
Co prawda jestem już za duża by się bawić lalkami, ale przeglądając blogi lalkowych miłośniczek, też zapragnęłam powrócić choć na chwilę do dzieciństwa. Buszując w sekond- hendach popularnie zwanych też ciuchlandami (in English: second- hand shop) można czasem spotkać fajne "lalkowe okazy". Mnie trafiła się Irma i jak pomyślę że odłożyłam ją na półkę i miałam nie kupić...,o zgrozo! Irma co prawda nie jest moją wymarzoną BJD i nie posiada stóp (cóż pewnie zgubiła razem z przytwierdzonymi do nich butami) ale ma tak śliczną buźkę, że się rozkleiłam i musiałam znaleźć dla niej miejsce na półce! Hmm.... cena jak za tak ładną lakę śmiesznie niska bo zaledwie 2 zł! (0,5 euro). Życzę sobie więcej takich okazów!
No cóż bez butów lalki mogą "żyć" ale bez stóp to już przesada! Trzeba było zrolować trochę modeliny i stworzyć dla Irmy buty. Hmm... co prawda wyglądają jak buty wiedźmy a nie księżniczki, ale od czegoś trzeba było zacząć...
Na razie nie pokażę całej lalki bo szykuję małą scenkę z jej udziałem, ale zapewniam że przedstawię ją w dość "bajkowy" sposób.





