Co prawda nie zbieram pluszaków, ale od czasu do czasu trafię na coś fajnego, co warto by przygarnąć. Tak oto znalazłam perełkę wśród maskotek- kultowego żółtego, zabawnego gościa z teledysku z lat 2000 :)
Oto przed państwem Flat Eric gwiazda teledysku Mr. Oizo "Flat Beat" oraz model jeansów Wrangler.
Miałam nawet z nim kiedyś pocztówki, ale nie pamietam co z nimi zrobiłam. Dziś jak widzę, byłyby trochę kasy warte 😖 Swoją drogą już 2gi raz pluszak został "kupiony" na Allegro bez zapłaty! Za 3cim się wkurzę! Jak ktoś nie ma czym zapłacić to po co klika "kup teraz" ?
Kolejny fajny łup to Bestia z "Pięknej i Bestii" Disneya.
Trafił mi się w stanie idealnym z metką, ale go nie zatrzymam, bo właściwie nie mam co z nim zrobić.
Miś z Maszy i Niedźwiedzia to potężny gość:) Ma aż 45 cm.
Uroczy stworek vintage w stylu Kitschy - niezidentyfikowany; obstawiam lata 60-70 XX w.
Przypomina prototyp Pikachu 😂
Świeżaki: pieczarka Piotruś, borówka Basia i gruszka Gosia.
Na koniec Spike mówiący smok z My Little Pony
Po naciśnięciu brzuszka mówi np. Jestem głodny...
Ja to mam słabość do pluszaków niestety. To kurzołapy straszne, ale nie mogę się powstrzymać, choć już wiele razy sobie powtarzałam, że nigdy więcej :-) Tymczasem kiedy tylko zobaczę uroczy pyszczek jakiegoś misia, kotka, albo innego pieska od razu mam wrażenie, że będzie smutny, jeśli go nie kupię. No i kupuję, bo jak nie brać, jeśli kosztuje złotówkę czy dwie. Przygarniam głównie z ciucholandów, rzadziej w innych miejscach. Twoje zdobycze bardzo urokliwe :-) Moja ostatnia zdobycz to kolejna małpka Monchhichi (mam ich kilka), którą kupiła mi tym razem mamunia :-) Oczywiście w ciucholandzie :-)
OdpowiedzUsuńOooo Pluszaki! Piękne :) Ja mam Muppety z McDonald'a, jakoś mnie zauroczyły i skompletowałam część. I jeszcze kilka maskotek z dzieciństwa mi zostało. Twój Flat Eric mnie rozwalił, super sprawa! Znając siebie zaraz bym mu dresik uszyła :) Ten Misiu jest ślicznie wykonany. Nie no, pluszaki trzeba mieć w kolekcji ;) Fajny masz zbiór.
OdpowiedzUsuń