Lalki w stroju Ewy/When you have nothing to wear
Chyba zainspirowałam się ostatnimi zdjęciami Kim K na INSTAGRAMIE (lub burzą wokół jej zdjęć w stroju Ewy) i postanowiłam zrobić odważną sesję "nothing to wear" moim lalkom:)
Żeby mnie nie ocenzurowali strażnikiem bibliotecznym rozmyłam nieco strategiczne części ciała.
Dolls in "Eve clothes"
Która podoba wam się najbardziej?
Kobiety i lalki od pradziejów mają problem z ubraniami - zawsze im mało... A przecież równie piękne są bez nich ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo intrygująca sesja. Ciekawe zdjęcia 4 i 5 modelki. Dwie ostatnie patrzą trochę z wyrzutem :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Pomysłowo:)
OdpowiedzUsuńStorm rządzi!!!
OdpowiedzUsuńale również zaintrygowała mnie
panienka zaraz po Storm - kimże
jest ta fantastyczna kobitka?!
gdybyś kiedykolwiek chciała pożegnać
owe jasnowłose ślicznotki - chętnie
ustawiam się w kolejce :DDD
??? Która to Storm? Masz na myśli Jem z kolorowym makijażem? Jeżeli tak to zaraz po niej jest Perrie z zespołu Little Mix. Zresztą opisałam panny w zbiorowym poście "Moja kolekcja lalek" cz.7 - patrz kilka postów niżej:)
UsuńCo do planowanych "oddań" to zamierzam kiedyś pożegnać Jem i pannę od Disneya (2ga), bo Esmeralda i Perrie nazwana przeze mnie Jekaterina -idą na repainty, a reszta ma już nowych właścicieli.
tak - to Jem!!! jest wspaniała i już!!!
Usuńale Twoja Perrie również warta uwagi ♥
BŁAGAM - nie dawaj Perrie na przemalowanie!
UsuńOna mi się podoba taka, jaka jest! chętnie
w lipcu lub w sierpniu wykupię Ją taką, jaka
jest - ciekawa, swojska, naturalna...
Super sesja!!! :)
OdpowiedzUsuń