Pluszaki z drugiej ręki. Gang Produkciaków i inne "gratisiaki" z Biedronki./ Plushes from thrift stores

Pluszaki z drugiej ręki. Gang Produkciaków i inne "gratisiaki" z Biedronki./ Plushes from thrift stores

 

Pamiętacie boom na pluszaki z Biedry?

 
       Co roku trwała jakaś akcja na pluszaki, na które najpierw trzeba było zebrać naklejki, a potem dostawało się "za darmo" pluszowego jegomościa. 
Najpierw ludzie dokupowali rożne produkty, by dostać nakleję (ostatnio za 69 zł za jedną, a trzeba było mieć 60!) a potem rozpaczliwie szukali na forach internetowych FB sklepu, gdzie jeszcze zostały poszczególne egzemplarze.
  
       Jak niejednokrotnie się przekonałam, potem te "chciejstwa" zalegają w ciuchlandach na półkach, w cenie ułamkowej wobec wartości naklejek i nikt ich już nie chce! Sama kupiłam papier Pakosław za 3 zł a połowę z tych pluszaków uratowałam spod śmietnika (jeden chlebek nawet wyciągnęłam z worka w pojemniku, bo akurat wystawał)!
 
      Tak czy siak Biedra nakręca nimi konsumpcję i tworzy mnóstwo pierdół zalegających potem na wysypiskach. Moda na nie trwała do czasu zakończenia poszczególnych akcji, a potem za połowę ceny w sklepie (ta opiewała na 50 zł) nikt ich nie chce!

 

 

 

 

Gang Produkciaków z Biedronki



 Groszki Grześ i Grażynka

 

 

Czekolada Celinka 

 

 

 

 Lód Lucek

 

 

 

Frytki Filomenki i Apka Biedronka

 


 


Napój Norbert




 Papier Pakosław

 

 

      Mam jeszcze kilka pluszaków z poprzednich akcji biedronkowych. Część widzieliście już w poście Gangi pluszaków z Biedry i jeden gremlin! 

 

 

 Gang Mocniaków

 

Rogalik Radzio

 


 

Awokado Adrian


 

 

Woda Werka

 

 

Oranżada Ola i Krem Krzyś 

 

 

 

 

Zuru Rainbocorns Surprise Puppycorn i Kittycorn

 


 

 

 A wy zbieraliście naklejki, czy kupiliście wasze pluszaki w promocji? A może tak jak ja uratowaliście przed stalowymi zębami śmieciarki?

 

 

Torebki dla lalek- sesja w fiolecie./ L.O.L Surprise with my handmade bags

Torebki dla lalek- sesja w fiolecie./ L.O.L Surprise with my handmade bags

 

         Dzisiaj sesja lalkowa w odcieniach fioletu. W roli głównej moja piękna L.O.L Surprise, kupiona w ciuchu za barbiową cenę.

       Torebki dla lalek zrobiłam sama z materiałów z upcyklingu- pudełek po zapałkach, strzępków tapet i metalowych akcesoriów do robienia biżuterii. 

       Takie trochę wymuszone less waste, bo po pierwsze nie mam kasy na duperele w stylu Miniverse, a po drugie mam kreatywną duszę i masę przydasiów chomikowanych w szufladach, bo "zawsze się coś przyda". (Oj muszę uważać, bo stanę się nałogowym zbieraczem !)

 

  L.O.L Surprise with my upcycled handmade doll bags

 



 
 
 
 Na koniec foto zza kulis...
 



Godzilla atakuje Londyn! /Godzilla attacked London. Toy photo

Godzilla atakuje Londyn! /Godzilla attacked London. Toy photo

 

Godzilla kontra Londyn

      A właściwie makieta Londynu, którą zgarnęłam kilka miesięcy temu spod wiaty, jak obładowana opakowaniami konsumpcji poszłam wyrzucić śmieci.

     Nie mogłam sobie darować żeby nie zrobić sesji, bo Godzilla zalegała już kilka lat w kartonie i żal było dalej tam biedulkę trzymać. Ponadto miałam kilka pomysłów na jej zagospodarowanie (Godzilli, nie makiety 😂) do zdjęć, więc uznałam że sceneria rodem z filmów o potworze atakującym miasto, będzie odpowiednia. 

 

 






 
 

A teraz ciekawostka rodem z intenetów: oto jak AI widzi mój pomysł sesji z Godzillą!



 


       

          Trochę przekombinowali z facjatą, ale w tym programie to normalka (pokażę kiedyś syreny to się uśmiejecie 😂). 

 

Uważam, że całkiem nieźle wyszła ta filmowa wersja AI, a wy co o tym myślicie? Która wersja AI podoba wam się najbardziej ?

 

 

Copyright © Besu-dolls and miniatures , Blogger