Luksusowy podwieczorek w miniaturze/Miniature luxury food on shabby chic board
Jeszcze parę deseczek leży i czeka na skończenie, ale nadarzyła się okazja, żeby jedną z nich opublikować wcześniej niż pozostałe. Zgłaszam ją na wyzwanie w Szufladzie.
Deseczka była malowana i postarzana oraz "spękana" za pomocą lakieru crackle (co prawda do paznokci, więc nie wyszło tak jak chciałam). Oczywiście miniaturowe jedzonko powstało z modeliny. Mamy tu ciasteczka w stylu amerykańskim, (z czekoladą), ciasto morelowe, czekoladki z wizerunkiem Lady, piernik z lukrem, bitą śmietanę w błękitnej filiżance i 2 kawałki luxusowych torcików z malinowym nadzieniem:)
Zarówno deseczka jak i regał na którym się prezentuje jest postarzana - taki mini shabby chic.
... ale narobiłaś mi apetytu na słodkości .... :):)
OdpowiedzUsuńMebelek prezentuje się bardzo ładnie :)
lubię sobie oglądać jedzonko -
OdpowiedzUsuńto modelinowe również :)))
Wspaniałe miniatury :) dziękuję za udział w wyzwaniu GP Szuflady :)
OdpowiedzUsuńTorty i ciastka wyglądają obłędnie! Aż chce się je zjeść:)
OdpowiedzUsuńKiedy zerknęłam na to ciasto w niebieskiej brytfannie, zaburczało mi w brzuchu...
OdpowiedzUsuń