Liebster award x2
Już raz dawno temu "spowiadałam" się z mojego hobby ( Liebster-blog-award 2013), ale skoro trafia się okazja to zaspokoję ciekawość Ayi w świecie lalek oraz Moxiefun (dziękuję za nominację) i odpowiem na zadane przez nie 11 pytań w zabawie blogowej Liebster Award.
Najpierw odpowiedzi na pytania Ayi, która pierwsza mnie nominowała.
1. Od jak dawna zajmujesz się tzw. szeroko pojętym lalkowaniem i co skłoniło Cię do tego?
- Lalkowaniem zajmuję się od jakiś 4 lat. Co mnie skłoniło? Hmm... już będąc nastolatką chciałam mieć w wymarzonym mieszkaniu całą ulicę w skali Barbie- kilka domków, ogródek, sklepiki itp. Zawsze lubiłam kreować swój wymyślony świat, no i w lalkowym świecie mogę to robić! Mogę tworzyć miniatury dla lalek i szyć dla nich (no w przyszłości!) ubrania, które zaprojektowałam dla rzeczywistych kobiet mając 12 lat (ha, ha, chciałam kiedyś być projektantką).
2. Czy w swoim najbliższym otoczeniu znasz osoby, które tak jak Ty,
posiadają lalkowe hobby?
- Nie
3. Jaką lalkę obecnie poszukujesz?
- Chciałabym znaleźć Blythe lub BJD w SH:). Nie pogardzę też Barbie z 1szego rzutu z 1959r.
4. Jakich lalek na pewno nie kupisz?
- Takich które mi się nie podobają i całych serii przesłodzonych Barbie ze wściekle różowymi ustami, Steffi Love (współczesnych), zwykłych bobasów (no chyba że mają ładne buźki), lalek szmacianek i drewnianych (takich w skali 1:12). No ale nigdy nie mów nigdy (czasem się zdarza że kupuje coś na odsprzedaż innym kolekcjonerom)
5. Twoja najciekawsza/najśmieszniejsza/najdziwniejsza/najsmutniejsza lalkowa przygoda... Czy wydarzyło się coś takiego?
- W zasadzie to się wkurzyłam jak kiedyś robiłam zdjęcia figurkom Star Wars i niechcący oderwałam nogę Anakinowi! Teraz jest w zasadzie bezwartościowy- może ktoś da kiedyś za niego 2 zł- znacznie stracił na wartości!
6. Czy poza lalkami, kolekcjonujesz także inne przedmioty?
- Jeżeli kolekcjonowaniem można nazwać upychanie wartościowych i przydatnych książek, miniatur dla lalek (buty, ciuszki, akcesoria) oraz wycinków prasowych (informacje w nich zawarte zawsze mogą się przydać)- to TAK!
7. Jeśli pomyślisz o przyszłości, czy nadal widzisz siebie w
otoczeniu lalek?
- Myślę że to hobby na tyle mnie wciągnęło że z niego tak szybko nie zrezygnuję przez najbliższe lata.
8. Jaką maksymalną sumę byłabyś w stanie wydać na jedną lalkę?
- Zależy co to by był za lalka? Jak "droga na rynku" i bym wiedziała że inwestycja się zwróci to mogę dać nawet 100 zł (w przypadku gdy to rzadki okaz kolekcjonerski wyceniany na 1 tyś zł!). Tak przyziemnie mówiąc to mogę dać ok. 50 zł pod warunkiem ze znajdę w SH Blythe, BJD lub lalkę z XIX lub początku XX w.:). Zwykle nie wydaję więcej niż 8-12 zł.
9. Świat Lalek za 50 lat – jak sobie to wyobrażasz?
- Myślę że na rynku będą pojawiać się lalki z w pełni artykułowanym ciałkiem i to nie plastiki ale coś na wzór prawdziwego człowiek a w typie lalek Phicen. No i oczywiście BJD będą dostępniejsze i stanieją!
10.
Co, oprócz lalek, najchętniej kupujesz do celów swojego
lalkowania?
- Ubranka, buty i akcesoria domowe itd.
11. Jakie są twoje doświadczenia w zakresie repaintu, czy wszywania nowych włosków/tworzenia wigów, bądź jakiegokolwiek innego "ooakowania"?
- Rerootu (wszczepiania włosów) nie znoszę a zrobiłam już kilka- nie wszystkie zachwycające bo włosy były szorstkie. Uwielbiam za to repaintować lalki, choć pomimo jako takiego "doświadczenia" jeszcze długa droga przede mną. Wigów jeszcze nie robiłam choć teoretycznie wiem jak się to robi (tutoriale!)
Teraz pora na odpowiedzi na pytania Moxie Fun
1. Co cię przekonało do założenia bloga?
- Chciałam robić sesje zdjęciowe z udziałem lalek i pokazywać wyniki swojej pracy.
2. Jak myślisz co by się (nie)wydarzyło, gdybyś tego nie zrobiła?
- Bloga i tak założyłam żeby pokazywać swoje "osiągnięcia" w dziedzinie sztuki (rysunek, tworzenie biżuterii). W niedługim czasie dołączyła do tego pasja lalkowa. Rozdzieliłam pierwotny blog na 2 różne (biżuteryjny i lalkowy) żeby uniknąć pomieszania tematyki- nie wszyscy interesują się tymi 2ma tematami na raz. Nie wiem co by się wydarzyło (czy też nie) gdybym tego nie zrobiła?
3. Jakim byłaś w stosunku do lalek dzieckiem? (Szanowałaś, niszczyłaś...)
- Uwielbiałam lalki tak jak teraz ale nie niszczyłam ich świadomie (pewnie były próby "fryzjerskie" ale ich nie pamiętam).
4. Twoje pierwsze około lalkowe wspomnienie?
- Pamiętam że miałam 6 lat i chciałam mieć 1szą Barbie- blondynkę, która spoglądała na mnie z górnej półki w sklepie ze słodyczami. Niestety "Mikołaj" przyniósł mi pod choinkę (och! pardon!- pod poduszkę) stojącą obok mojego ideału- Teresę w stroju do ćwiczeń!
5. Czy zachowały się Twoje lalki z dzieciństwa? Jakie?
- Niestety nie mam żadnej z lalek z dzieciństwa -pooddawałam siostrom ciotecznym (BŁĄD!!!)
6. Gdzie najczęściej kupujesz lalki? Czy żałujesz, że kupiłaś (nie kupiłaś) jakiejś lalki?
- W SH (sklepach z używaną odzieżą), giełdach staroci. Żałuję że nie kupiłam vintage Midge i Kena, tylko Tanyę z mało znanej firmy Cepiratti! Miałam okazję nabyć wszystkie 3 ale chciałam lalkę która miałaby zginane kończyny! Żałuję też, że nie kupiłam "blaszanego drwala" od Alexander (dla McD)- kosztował tylko 1 zł a ja miałam 0,80 gr i pomyślałam że kupię go przy następnej okazji!
7. Czy masz jakieś lalkowe marzenia?
- Chcę BJD, Blythe i FR !
8. Co cię najbardziej interesuje w lalkowych blogach?
- Lubie podglądać sesje zdjęciowe z udziałem lalek i oczywiście najnowsze nabytki kolekcjonerów. Kocham pięknie zrobione zdjęcia.
9. Kogo z lalkowych blogerów znasz w realu?
- Nikogo!
10. Jak oceniasz swój poziom wiedzy około lalkowej?
- Dostateczna- muszę się jeszcze wielu rzeczy dowiedzieć! Umiem rozróżnić lalki poszczególnych firm (taak- odróżniam Barbie od Stefii i Bratz:) - ale często korzystam z wiedzy innych w dokładnej identyfikacji.
11. Co kolekcjonujesz (poza lalkami)?
- Miniatury i wiedzę! (książki, wycinki prasowe)
Jako że nie posiadam zbyt wielu znajomych w lalkowym świecie, nie będę sprawdzać czy ktoś nie ma jeszcze nominacji czy miał ich aż 10 dlatego proszę o wybaczenie ale nie nominuję nikogo. Na pewno i tak wszyscy prędzej czy później zostaną nominowani przez innych. Świat polskich kolekcjonerów lalek (zwłaszcza Barbie) to mały świat - wszyscy podglądają się nawzajem, dlatego ominięcie jakiegoś lalkowego blog nie jest łatwe. Zawsze znajdzie się ktoś kto obserwuje kogoś kogo inni przeoczyli:)
jejku, miałaś sporo do napisania - dwa zestawy pytań... :) Ale uporałaś się z zadaniem :) Miło dowiedzieć się czegosnowego o Tobie, a Twoja wizja lalek za 50 lat bardzo mi się podoba! :))) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń