Blog o lalkach (kolekcja, OOAK, repaint), figurkach oraz miniaturach. Jedzenie z modeliny dla lalek w skali 1-12 i 1-6 / Miniature food, OOAK dolls and figure collection.
Słodka kruszyna- lalka jak dziecko/Anne Geddes pink fairy doll
Fajnie że wam się podoba. Mnie też urzekła, ale jako że lubię niektóre lalki tylko obfocić i "puścić w świat" to już jej nie ma w moim lalkowym gronie. Może kiedyś przygarnę następną kruszynę?
Samozwańcza "artystka" mająca wiele przemyśleń i wkurzająca się na zastaną rzeczywistość.
Robię autorską biżuterię i mnóstwo różnorodnych zdjęć. Ponadto rysuję oraz recenzuję produkty spożywcze i kosmetyczne. Zajmuję się też lalkowym hobby- robię lalkom repaint i wymyślam im sesje zdjęciowe. Czasem też robię miniatury z mas plastycznych na sprzedaż./
I'm a selfmade artist who loves taking photos, making jewelry and collecting dolls.
Nooooooo...Jak żywy! Niesamowite!... Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńha! nie myślałam, że gustujesz z bobasach -
OdpowiedzUsuńmuszę jak najszybciej pokazać moją słodką
Lucy od Lorensa - Jej uroda zwala mnie z nóg!
Maleńki słodziak ^_^ Nie gustuję w bobaskach, wolę "starsze" lale, ale ten jest taki jakiś... uroczy <3
OdpowiedzUsuńFaktycznie słodziak :) Pierwszy raz widzę laleczkę A.G. nie zwierzaka , ja mam misia :)
OdpowiedzUsuńFajnie że wam się podoba. Mnie też urzekła, ale jako że lubię niektóre lalki tylko obfocić i "puścić w świat" to już jej nie ma w moim lalkowym gronie. Może kiedyś przygarnę następną kruszynę?
OdpowiedzUsuńSłodziak:) Szalenie lubię laleczki z tej serii:)
OdpowiedzUsuń