Czipsy przyszły/Miniature chips for dollshouse in 1/6 and 1/12 scale
Najwyżej mnie pozwą i spędzę za kratami 30 lat- nie mówiąc o gigantycznym odszkodowaniu za naruszenie znaku towarowego! A co mi tam- wszyscy robią miniatury "kropla w kroplę" a jak zwykle pewnie oberwę tylko ja...
Trudno - zrobiłam je jakieś 3 lata temu i wciąż leżą w szafie. Proszę Państwa oto mini chipsy (i inne smakołyki w opakowaniach) - rozmiarowo odpowiednie dla lalek w skali 1/6 i figurek w skali 1/12 albo jeszcze mniejszych (1/48 )?
Wzory opakowań wycięte z ogólnodostępnych gazetek marketowych. Zabezpieczone przezroczystą taśmą klejącą i "napakowane " w środku watoliną:)
1:12 and 1:6 scale miniature chips for dolls
Znajdźcie swoje ulubione!
Cudne i w oszałamiająco dużej ilości :-) Super! napracowałaś się! ;-) Co do prawnej kwestii... Myślę, że dopóki na tym się nie zarabia, tylko używa wyłącznie do własnych celów lalkowych to nie ma większego problemu. Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńProblem w tym że zamierzałam rozkręcić miniaturowy biznes...
OdpowiedzUsuńsuper pomysł z tymi wycinankami z gazetek :)
OdpowiedzUsuńDzięki, choć nowy nie jest. Dużo miniaturzystów tak robi.
UsuńLays to jest to!
OdpowiedzUsuńnajbardziej kręcą mnie
te kurczaczkowe, ale!
kurczaczki! rzadko są:/