Spacer z Sandrą po Lublinie zakończył się kilkoma zdjęciami ze świątecznymi iluminacjami w tle.
Szkoda, że zdjęcia wyszły tak nieostre, ale już się ściemniało a mój stary trup (2 generacja trupów aparatowo-smartfonowych) nie spisuje się dobrze w kiepskich warunkach oświetleniowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz