Nadchodzi kolejna porcja cudownie ocalonych piękności lalkowych spod śmietników.
Wrzucam dziś kolejne śmietnikowe
znaleziska lalkowe. Aż dziw bierze, że ktoś mógł pozbyć się takich cudów
!
Sama często nie dowierzam, że laki za ponad 100 zł lądują wśród puszek i porozrzucanych ciuchów. Często zabawki są spakowane w jakieś duże wory i gdyby nie "puszkarze", którzy rozrywają każdy z nich, to wielu zabawek nie miałabym szans uratować, bo sama nie zaglądam do każdego stojącego pod wiatą wora!
Duża część dzisiaj to lalki ze stajni Disneya - księżniczki i 2ch księciuniów. Oprócz Anny z "Krainy lodu"- tej w czarnym stroju wszystkie ocaliłam przed zabraniem przez śmieciarkę 😂
Jak widać wśród lalek znalazła się nawet Spectra MH- jeszcze 10 lat temu, te lalki były na mojej 'chciejliście' razem z nieosiągalnymi lalkami BJD. Kto wie...może za 5-10 lati BJD będą leżeć pod wiatą? 😂
I tak w ciągu kilku
miesięcy moje zbiory podwoiły się o połowę!
Marinette Dupain-Cheng "Biedronka i Czarny kot"
Steffi Love Simba (wersja 2020+)

Chińskie lalki no name (albo jakieś Roxy itp.)
Mam ich chyba z 8-10!
Monster High Spectra Vondergeist Świecąca
z serii "Upiorki żyją"
Kopciuszek Simba
"Frozen" [Kraina lodu] Anna i Elsa Disney
Alladyn i książę Naveen z bajki "Księżniczka i żaba" Disney
Jasmina z bajki "Alladyn" Simba

I jak wam się podobają moje znaleziska?