Moje przemalowane lalki przez lata/Dolls repaints by Besu through the years
Witam w nowym poście z cyklu Repainty lalek! Chciałam przypomnieć moje lalkowe "staruszki", które przechodziły metamorfozę już kilkukrotnie i wciąż nie mogę z nimi dojść do ideału!
Lalki, które widzicie to moja "podstawowa" rodzinka, moje pole treningowe do repaintów. Parę z nich już opuściło moją lalkową posiadłość by zagościć w domach innych osób (biedna Mary "umarła" po ostatniej operacji plastycznej 🙀).
Z każdym repaintem wydaje mi się, że to jednak pierwotny był najlepszy, pomimo że niezbyt dokładny. Mam tak zwłaszcza w stosunku do Samiry, która po wielu malowaniach ma wręcz gigantyczne usta (i przypomina raczej "insta modelkę" niż lalkę Fashion Royalty) 😄.
Dolls custom repaint made by Besu
Dastan (który ma już nowy dom, choć nie wiem gdzie!)
Kim (moja pierwsza zrepainowana lalka i do tego Bratz)- było to w 2013!
Loni (pierwszy repaint lalki w skali 1_12)
Ari (lalka marki no name, nazwana na cześć Ariel bo pierwotnie nią była)
Pamela (jedna z mich pierwszych lalek w kolekcji, nikt jej nie chciał w Giveaway kilka lat temu!)
Miranda (lalka no name z rerootowanymi włosami, aktualnie "nieżyjąca")
Mary (Babcia, która niestety zakończyła życie podczas nieudanego liftingu)
Kimberly (nazwana na cześć Kim Kardashian, jeden z moich ostanich repaintów)
Każdy z tych repaintów jest jedyny w swoim rodzaju i niepowtarzalny. To część Ciebie, którą zostawiasz na twarzy lalki. Super.
OdpowiedzUsuńOgromnie mi się podoba przemalowana Bratz ^_^
OdpowiedzUsuń