Miniatury na jesień- jedzenie z modeliny dla lalek/Miniature polymer clay autumn food for dolls
Te miniatury niektórzy z was mogli już widzieć na moim blogu biżuteryjnym, gdzie biorą udział w wyzwaniu modelinowym na MM. Chciałam tu pokazać jeszcze zdjęcia z lalkami dla porównania skali.
Zdjęcia robione późnym popołudniem w niezbyt sprzyjającym świetle dlatego musiałam podrasować je w programie graficznym. Kolory wyszły trochę przekłamane- za duży kontrast!
Na zdjęciach moja ostatnia ocalała z wyprzedaży Bratz- Sofia, w peruce od Liv i laleczka vintage Mattel z sygnaturą 1965. (więcej o niej w kolejnym poście "Moja kolekcja lalek")
Głodny królik czai się na smakołyki...
i pożera marchewkę!
Śliczne skarby jesieni i laleczki
OdpowiedzUsuńThe apricot is amazing! Great work on the fruits and vegetables. They look amazing!
OdpowiedzUsuńhugs♥,
Caroline
niesamowite to mini jedzonko!
OdpowiedzUsuńa lalunia retro - wymiata!!!