Najlepsze zdjęcia z Instagrama w 2020 r. Podsumowanie kolejnego roku na Insta i najlepszy post./ My Best12 on Instagram at 2020

 

         Dziś chciałam w ramach podsumowania wstawić najlepsze posty z Instagrama z 2020 r .

        Nie będzie to Best 9 jak w roku ubiegłym, tylko screen ze statystyk na koncie @besudolls. Mam w planach kolejny post na temat zaniżania zasięgów przez Instagrama (na drugim blogu), więc nie będę się tu rozpisywać o szczegółach podsumowań najlepszych postów z ubiegłego roku.

       Zasięgi lecą na łeb na szyję tym razem na koncie Twórcy (o biznesowym pisałam w poście na Worldbybesu: Dlaczego Instagram ucina zasięgi i uniemożliwa rozwój konta firmowego?), dlatego moje posty w ostatnich jesienno-zimowych miesiącach zaliczają doła 👎

      Chciałam podziękować tym, którzy lajkują moje posty na Instagramie i tym, którym podobało się moje zdjęcie najlepsze z 2020 r. 😙


Najlepsza 12ka na Instagramie @besudolls w 2020 r!


    
            Liczby, które widzicie, dotyczą interakcji z postem, a więc lajków, komentarzy i udostępnień. Wszystko w 1 w ramach podsumowań. Jak widać największym uznaniem cieszą się posty "żarciowe" z miniaturami i figurkami typu Sylvanian Families. Niestety moich lalek ooak ani repaintów prawie nikt nie lubi 😢 Wśród 12 są tylko 3 zdjęcia z ooakami, reszta zalicza jakieś 10 polubień.



Najlepsze zdjęcie 2020 r na @besudolls - Instagram


 

        Jak pamiętacie, chwaliłam się kiedyś liczbą lajków w poście : Mamy 173 polubienia miniaturek na Insta .Trochę czasu  minęło i jaki widać liczba polubień wzrosła do 230! To mój absolutny rekord z obu konta na Instagramie od 3ch lat (nie wiem czy się cieszyć czy płakać?)😕 Zasięg też absolutny, bo zwykle pojedynczy post dociera do 20-350 osób!


            W najbliższym czasie wstawię zaległe posty zarówno z repaintami, jaki i miniaturkami a później będę przypominać moje sesje zdjęciowe z udziałem lalek, z lat poprzednich.

 

        Jak porządkowałam zdjęcia na kompie, które już się na kartach pamięci ledwo mieszczą, zauważyłam, że większość jest niskiej rozdzielczości i nie ma sensu ich przechowywać oddzielnie, bo potem są problemy z ich znalezieniem. Większość do tego jest nieostra (mam odwieczne problemy ze złymi sprzętami foto).
       Postanowiłam pogrupować je w kolaże z poszczególnych sesji lakowych. Bedę je sukcesywnie wam poprzypominać ponieważ od 8 (!) lat zrobiłam tak wiele zdjęć moim lalkom, że szkoda by było, żeby zaginęły w czeluściach internetu zapomniane przez wszystkich. 
       Ponadto nie chce mi się już robić nowych sesji, bo aparat mam do d..y i nudzi mnie już nieudana obróbka tych paszkwilów. Dam sobie spokój na jakiś czas, choć korci mnie okropnie obfotografowanie moich nabytków w niecodziennych historyjkach.
 
Do zobaczenia wkrótce!


6 komentarzy:

  1. Ah u mnie ubogo na insta w 2020, bo dopiero co konto od kwietnia heh :D

    OdpowiedzUsuń
  2. A z tymi zasięgami na insta to koszmar :(

    OdpowiedzUsuń
  3. No niestety, choć ja chyba nie zwracam na to uwagi. Ot, fajnie się bawię poznając lalkowiczów z całego świata. Rozumiem jednak, jeśli ktoś ma konto, które w jakiś sposób ma promować jego firmę - wtedy może to być irysujące. Z drugiej strony za promocję trzeba płacić, nie ma nic za darmo. No takie czasy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Szczerze mówiąc, nie zwracam uwagi na statystyki na insta. Wrzucam fotki czy posty, mają polubienia, to mają, a jak nie- trudno. Liczy się zabawa.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Besu-dolls and miniatures , Blogger