Show must go on czyli przedstawienie na koniec.

     

      Nowy rok szkolny już nadszedł a ja jeszcze sesjowo w starym, ale cóż...

 

Przedstawienie musi trwać jak mawiał klasyk, więc oto moje!


      Tematem przedstawienia zamykającym ubiegły już rok szkolny w Podstawówce w Bezupolis był "fantastyczny świat wróżek i smoków". Jak można się domyślać dzielny rycerz Elfów ratował swoją ukochaną wróżkę z łap smoka (przy średniowiecznym rzępoleniu nauczycielki Klary Muller-Schpiller na skrzypcach 😂)

      Niestety nie udało mi się dodać kolorowych baniek mydlanych (jedna z wróżek trzyma w ręku coś przypominającego sprzęt do baniek), bo zabrakło odpowiedniego płynu, którym mogłabym się posłużyć a sesja była robiona na szybko i nie było czasu z próbowaniem nowych specyfików. Mogłabym co prawda dodać efekty "specjalne" w którymś z edytorów, ale szczerze powiem, że mam dość ciągłego obrabiania zdjęć. Zostało mi jeszcze jakieś 10 GB nowych do obróbki!😓😭



"Wróżki i smoki"






Tymczasem na widowni, niektórzy mieszkańcy trochę zmieszani 

widząc 'burmiszcza' w niecodziennym stroju...😂



 

30 minut później...

        Dzieciaki już wyległy ze szkoły z bananem na ustach i okrzykiem "Nareszcie wakacje!" a nauczycielka właśnie przygotowuje się do opuszczenia placówki, kiedy nagle spostrzega jednego ze swoich kolegów po fachu. To jej crush nauczyciel muzyki imieniem Mark.



 
 
Sam jego widok wystarczy by Klara się rozmarzyła...
 

['Ksionże' ma nieco dziwny grymas bo Snapseed dziwnie pozoruje uśmiech na zdjęciach. To jeszcze nie zaawansowane AI 😅]


       Tymczasem zawołany na krótką pogawędkę Mark życzy Klarze udanych wakacji i oświadcza, że razem z ukochaną leci smażyć się plackiem na teneryfskiej plaży.

       Chyba nie takiego pożegnania spodziewała się panna "krzykliwy gust", ale musiała przełknąć gorzką pigułkę.



        Po tym zimnym kuble wody na łeb, postanowiła zmienić coś w swoim życiu przed nadejściem nowego sezonu. Nie zamierza wracać do szkoły jako nauczycielka w rozwrzeszczanych dzieciaków. Ale najpierw musi coś zrobić by wreszcie znaleźć tego jedynego... ale to już w kolejnym poście!

 

 


 

        Nowy rok szkolny przyniesie kilka niespodzianek, choćby nową panią wychowawczynię, ale to już nie moje zmartwienie, bo podstawówka się wyludnia (a przynajmniej mam zamiar ją wyludnić 🙊) .Nawet nie wiem jak ją nazwać bo nie zostanie w Bezupolis za długo.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Besu-dolls and miniatures , Blogger