Lalki kolekcjonerskie: Godzilla, Snap Star, MH Kala Mer'ri

 

        Nie ukrywam, że najfajniejszym ostatnio nabytkiem lalkowym jaki zasilił moją kolekcję jest ... GODZILLA!

        Co prawda ma uszkodzoną rękę i jest bez części ogona, ale za to była tania jak na takiego giganta, dlatego kolekcjonerskie serce nie pozwoliło mi jej zostawić w koszu pełnym dziecięcych pierdół (zwłaszcza że już miałam w koszyku Ant Mana).

 

       Co prawda moje uwielbienie dla Monster High już zdążyło przejść, kiedy po serii nieudanych repaintów wkurzyłam się na te za miękkie facjaty, lecz gdy zobaczyłam "syrenę" w ciuchlandowym koszu, postanowiłam przynajmniej spytać o cenę, bo spodziewałam się, że nie będę mogła sobie na nią pozwolić. Spodziewałam się drożyzny biorąc pod uwagę tak oryginalny okaz, ale na moje szczęście okazało się, że cena nie była większa niż przeciętnie płacę za lalki. Może to z powodu braku jednej dłoni (niestety nie udało mi się jej znaleźć w późniejszych łowach!😥)

 

      Również kolejne Sindy vintage od Pedigree znów wpadły mi w łapy i nie mogłam prawie nie udusić się ze śmiechu, kiedy zobaczyłam je w koszu z "przecenami" w jednym z droższych 'Thriftstorów', gdzie lalki osiągają ceny jak na aukcjach z Allegro! Blondi zatrzymam bo właściwie to z mojej "kolekcji" przynajmniej 10 (jak dobrze liczę !) Sindy nie ostała się ani jedna (wszystkie za to znalazły nowy dom u jednej z kolekcjonerek).

 

 

 

Godzilla King of the Monsters Jakks Pacific (20'' ok.50 cm)


 




 

Monster High Mattel 2015

 

 

 

Sindy od Pedigree (brunetka z sygnaturą 2 GEN 1077)




Snap Star Aspen (chyba z zestawu Photo Studio)

 


 

 

Elena z Avaloru Disney Hasbro 2015

 




        Przedstawiam jeszcze kompletnie ubraną Hermionę, którą mogliście już oglądać w poście Kolejne lalki w kolekcji -pluszowa Hermiona, Czarna pantera , Barbie Fashionistas i Cabbage Patch Kid

 


 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Besu-dolls and miniatures , Blogger