Moje lalkowe aniołeczki/My pink angels
Wśród mojego lalkowego towarzystwa znalazły się 2 aniołki, które choć nie są winylowymi pannami w skali 1:6, to jednak w jakiś znany tylko sobie sposób skradły moje serce. Pierwszy aniołek to gumowa, (vinylowa?) figurka bobasa- dziewczynki w różowym, szydełkowym kompleciku. Niestety nie wiem kto ją wyprodukował- nie ma żadnych oznaczeń. Kupiłam ją by móc się na czymś wzorować jak będę robić bobaski OOAK z modeliny (tylko kiedy?).
Drugi aniołek to jedyna porcelanka w mojej "kolekcji" wyprodukowana przez niemiecką firmę "Janus" w 1998 roku. Na karku ma oznaczenie "Exclusiv fur Janus. Carolin Bach". Nie wiem czy pani podpisana na lalce robiła kostium czy też całą lalkę (mold?). Aniołek ma niestety połamane skrzydełka, widoczne ślady kleju na sukieneczce i pożółkłe korale - łańcuszek na mufce. Mimo tych wad nie mogłam jej nie kupić- cena była powalająco niska i nikt nie prześcigał się w wyrywaniu jej sobie z rąk!
cudne Aniołki
OdpowiedzUsuń