Tarty z modeliny w skali 1:12/Summer tarts from polymer clay
Nareszcie! Pora na małe co nie co. Przedstawiam tarty owocowe- z bananami, jagodami, wiśniami i innymi czerwonymi owocami, oczywiście z modeliny (polymer clay), no i w skali 1:12 (tak mi się wydaję...). Ponadto kilka macaroon'ów, 1 ekler, "hitowe" ciasteczko z kremem, czekoladki niczym Delfina z "Solidarności" (firmy cukierniczej), kilka pokolorowanych lakierami żołędziowych czapek udających miski i ręcznie robione opakowania ciasteczek [tu posłużyłam się wycinkiem fragmentu opakowania rzeczywistych ciastek, które było opublikowane w ogólnodostępnej gazetce reklamowej].
Mój najnowszy lalkowy nabytek- Eliza (miniature Rapunzel) |
A oto 2ch zadowolonych członków mojej miniaturowej społeczności, którzy po wpadce z muffinką, rozkoszują się teraz modelinowymi przysmakami.
Witaj
OdpowiedzUsuńśliczne miniaturki wyszły ....Misio słodziutki .
pozdrawiam
Same pyszności! Bardzo mi się podobają te żołędziowe miseczki :) No i cała szafeczka - świetna.
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne ciasta ;) a zdjęcia z misiami- łakomczuchami przesłodkie! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
A ja przeszukam gazetki reklamowe w poszukiwaniu materiału na etykiety. Gdzieś widziałam tutorial jak zmniejszać je w photoshopie, ale to jeszcze nie mój poziom.
OdpowiedzUsuńDzięki za pozytywny odbiór moich wciąż niedoskonałych prac. CinnamonCat- ja wycinam gotowe malutkie etykietki produktów z gazetek reklamowych hipermarketów, niektóre są odpowiednio małe i nie trzeba ich pomniejszać. Są też w sieci tzw. printables- w wersji odpowiednio pomniejszonej. Są mini etykiety, okładki książeczek, plakaty itd... Luknij na str: www.printmini.com.
OdpowiedzUsuńWonderful cakes! I have water in my mouth..
OdpowiedzUsuńHugs
Kikka