Leśny spacer ze świnią. /Autumn walk- doll photography

 

        Jesień już na półmetku lub raczej za półmetkiem i trzeba się gotować do zimy, ale nie mogłam sobie odmówić cyknięcia choćby kilku zdjęć w jesiennej scenerii. Miało być trochę lepiej ale mój trupi smartfon się kończy (dosłownie) i zdycha gdy ma 70% naładowania! Udało mi się cyknąć kilka zdjęć zanim padł dlatego efekt na tak szybcika; wyszły nie zbyt efektownie.

       Zabrałam Sandrę do lasu, a właściwie na teren zielony w Lublinie - Górki Czechowskie. Kiedyś była to wielka dzika łąka, obecnie połowę stanowią "tereny deweloperskie" i wciąż trawa batalia o zachowanie tego terenu. Właściwie jest tylko parę dzikich ścieżek i jedna gówna betonowa łącząca do tej pory rozdzielone osiedla. Sama nie wiem czy to na + czy nie?

        Z jednej strony dobrze że można przejść z jednego miejsca do drugiego bez objazdu przez pół Lublina, z 2giej zaś gdy widzę te śmieci walające się po ludziach, którzy tamtędy chodzą to mnie szlag mnie trafia! Przyroda właściwie nie ma tam gdzie się schować bo wszędzie są ludzie! Sama robiłam zdjęcia na jednej z wydeptanych ścieżek i cały czas rozglądałam się wokół czy ktoś nie idzie (lub czy jakiś dzik mnie nie przegna 😂).


       Sandrze towarzyszy jedna z moich świnek -Halinka:) (oj chyba się zasugerowałam jakimś jutuberem, którego namiętnie ogląda mój siostrzeniec 😖) i tajemniczy gość zza krzaków:) Grzybów niestety nie zrobiłam wiec nici z grzybobrania. Było jedynie liściobranie!









1 komentarz:

  1. Fajniutka sesja. Bardzo naturalna. A Sandra to śliczna dziewuszka.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Besu-dolls and miniatures , Blogger