Wspomnień czar czyli lalkowe sesje zdjęciowe sprzed lat/Doll photography - throw back time.
Jako że od miesiąca nic nie mogę wstawić na Instagram po aktualizacji, dałam sobie na chwilę spokój z robieniem nowych lalkowych zdjęć.
Co prawda ogarnęłam już sesję na Wielkanoc, ale na razie jej nie upublicznię, choć zestawy wielkanocnych miniatur są już wystawione na Allegro Lokalnie (patrz zakładka WYPRZEDAŻ!).
Musicie na razie uzbroić się w cierpliwość, bo jak co roku oprócz mini jedzenia na święta, pojawią się na sesji lalki. Tym razem będą to moje nowe lalki aczkolwiek "staruszki", bo maja średnio po 30 lat z hakiem 😅. Zdradzę tylko że w jednym z kolejnych postów zaprezentuję wszystkie moje lalkowe zdobycze pałętające się w szafie już od ponad roku 😜
Na razie przypominam lalkowe sesje zdjęciowe sprzed kilku lat. Link do każdej znajdziecie w nagłówku.
Sesje zdjęciowe z udziałem lalek Bratz i LPS.
LML: Wiosna/Spring or not spring? Ask Bratz :)
Sesje zdjęciowe lalek w moim boomboxie.
Zrobiłam go w 2013 r. i był moim pierwszym mini domkiem dla lalek, w którym robiłam zdjęcia w skali 1:12 z udziałem figurek m.in Sylvanian Families. Już dawno go rozbroiłam i dawno poszedł na śmietnik (wtedy jeszcze nie segregowano w Polsce śmieci, więc możliwe że styropian niestety gdzieś pewnie zalega na wysypisku 😓)
Teraz robię sesje zdjęciowe lalkom, z użyciem tektur z przyklejonymi tłami, które co prawda dają więcej możliwości zmiany tła, ale trzeba się nad nimi nawkurzać, zwłaszcza gdy przygotowana scenka się rozpada, bo tektura na nią spadła!
Książeczki dla lalek i repaint /Unfinished roombox in 1:12 scale and a few miniatures
Kilka fot zbiorczych, zbliżonych kolorystycznie, choć każda z "innej parafii". Znajdziecie je m.in w poście z linku powyżej a także w poście o miniaturowych ciastach, które Mike i Maniek spałaszowali w 2013 r. - Tarty z modeliny w skali 1:12/Summer tarts from polymer clay
Ogromnie podobaja mi sie fotki ze zwierzątkami ^_^
OdpowiedzUsuń